zakupy recepta na wszystko...
Komentarze: 2
to swieta prawda!!zakupy wylecza najwieksza depresje!!! pojechalam sobie dzisiaj z zamiarem kupienia bluzki... wiedzialam ze na tym sie nie sknczy ;) za drobna sumke 140zl kupilam co nastepuje:
1) swterek - w pieknym jasno zielonym kolorku firmy troll... fajny mlodziezowy sklep z duzymi obnizkami po sezonach... chociaz nie wiem czy sweter o tej porze roku powinien byc przeceniony ale to ich problem...
2) spodnice - dzinsowa... rowniez w sklepie firmy troll... to byla naprawde okazja.... to nic ze podobna wisi w szafie ;) aha i przy okazji ucieszy sie z niej moja siostra, bo spodniczka do mini raczej nie nalezy, wiec bedzie ja ode mnie pozyczac a ja bede miala z tego innego rodzaju profity... ach te interesy ;)
3) na koncu kupilam to po co wlasciwie pojechalam - bluzke... kupilam sobie taka ladna, biala z big dekoltem... firmy tally weijl... w koncu faceci tez musza miec na co popatrzec ;) jak widac dzien dobroci dla zwierzat... tylko jeszcze ciekawe kiedy ja zaloze...
4) na koncu jeszcze "zaszalalam" i siegnelam po ksiazke: moj powrot do zycia" podobno warto ja przeczytac, a jak to zrobie osobiscie to podziele sie wrazeniami...
POZDRAWIAM
Dodaj komentarz