po imprezie...
Komentarze: 1
wlasnie wrocilam do chaty... troche zakrecona... nie powiem... ogolnie moge ten wieczor zaliczyc do udanych... chociaz miewaly lepsze... ale oczywiscie wkurwil mnie p.k.... wracam... wchodze na gg i on mnie od razu zaczepia... gadamy... a on mi znowu wyskakuje z tekstem ze poznal dzis niezla laske... qrwa co mnei to obchodzi????????????? ja pierdole... do tego powiedzial ze jutro tez sie spotkaja... zajebiscie... zyc nie umieraz... pierdole juz to wszystko... dlaczego faceci sa tacy pojebani?????
Dodaj komentarz